Drogi czytelniku,
W marketingu Call-To-Action (CTA) to wezwanie do konkretnego, natychmiastowego działania. To też link, po kliknięciu którego użytkownik przenosi się w miejsce docelowe, czyli np. na landing page, do artykułu na blogu czy karty produktu w e-sklepie etc.
Najprostszymi przykładami CTA jest „Kup teraz!”, „Rezerwuj”, „Sprawdź”, „Zapisz się”, „Udostępnij”, „Odkryj”, „Oszczędzaj”.
Pamiętaj! Im więcej informacji dostarczysz potencjalnym klientom tworząc CTA, tym lepiej będzie dla wszystkich zaangażowanych stron. Za pomocą jasnego i bezpośredniego komunikatu, możesz dać swoim odbiorcom znać, czego mogą się spodziewać po kliknięciu w Twoją reklamę. Jednocześnie unikniesz wzrostu bounce rate, ponieważ nie będziesz przyciągać niewłaściwych użytkowników.
Zanim napiszesz wezwanie do działania, określ cel, który chcesz osiągnąć:
Kiedy już wiesz, co chcesz zrobić, możesz zastanowić się, jak najlepiej to zrobić. Poniższe wskazówki pomogą Ci tworzyć skuteczne CTA.
1. Aby rozpocząć CTA użyj czasownika z silnym poleceniem
Najlepsze wezwania do działania są krótkie i używają czasowników z silnym poleceniem. Mówią bezpośrednio do użytkownika, który po jego przeczytaniu dokładnie wie, co chcesz, żeby zrobił.
Dobrą praktyką jest używanie w przycisku zwrotu w pierwszej osobie liczby pojedynczej, czyli np. “Wchodzę” zamiast “Wejdź”. Zastosowanie tej praktyki w CTA może zwiększyć klikalność nawet o 90%!*
2. Mów językiem korzyści i wywołaj pozytywne emocje
Chcąc wywołać reakcję zakupową u swojego odbiorcy, musisz wskazać mu konkretną korzyść. Czy pomoże mu to lepiej wykonywać jego pracę czy zaoszczędzić pieniądze? Wiąże się to mocno z unikalnym punktem sprzedaży (Unique-Selling-Point, USP). Twój USP jest prawdopodobnie jednym z najważniejszych powodów zdobywania nowych odbiorców, więc stworzenie USP/CTA jest świetnym sposobem na zwiększenie kliknięć.
Dobrym przykładem może być coś w rodzaju „Rezerwuj swój romantyczny pobyt nad morzem już dziś – 30% taniej „. Nie tylko określiłeś działanie, które chcesz, aby użytkownik podjął (rezerwuj już dziś), ale również podałeś mu powód, dla którego powinien podjąć takie działanie (30% taniej).
3. Skorzystaj z FOMO
Fear-Of-Missing-Out (FOMO), czyli strach przed utratą tego co nas omija jest niezwykle skutecznym motywatorem. Kiedy ludzie myślą, że mogą stracić szansę, która może nie nadarzyć się ponownie, zaczną działać.
Jednym z najlepszych sposobów wykorzystania FOMO w Twoim CTA jest wspomnieć o sprzedaży lub promocji, którą Twoja firma posiada, a która nie będzie trwała wiecznie. Pewnie cały czas dostajesz maile z tego typu wiadomościami, wiem, że tak. Mówię o wiadomościach typu „Rezerwuj dzisiaj!”. Oferta kończy się w niedzielę o północy. Albo nawet „Kup teraz, oferta limitowana”.
4. W miarę możliwości używaj liczb
Od zawsze byłam wielkim zwolennikiem umieszczania informacji cenowych w reklamie w ogóle, a to obejmuje również CTA. Jeśli użytkownik zobaczy informacje cenowe w Twojej reklamie i zdecyduje się kliknąć, to wiesz, że nadal jest zainteresowany produktem lub usługą, którą oferujesz. Wiesz także, że masz cenne kliknięcie i zwiększoną szansę na wygenerowanie konwersji. Jeśli jednak nie umieścisz informacji cenowych w reklamie, możesz osiągnąć odwrotny od zamierzonego efekt. Podekscytowany Twoim produktem lub usługą odbiorca, który przekierowany do Twojej witryny wystraszy się poziomem cen, może skutecznie się od Ciebie odwrócić.
5. Kieruj skuteczne CTA na mobile
Czy wiesz, że Google umożliwia ustawienie preferencji mobilnych dla swoich reklam oraz udostępnia funkcję „Clik-to-Call”. Zdecydowanie polecam jej włączenie, ponieważ dzięki tej opcji wybrane CTA generuje większą ilość połączeń telefonicznych.
Ważne jest, aby zachować „świeżość” CTA, tak jak powinno się to robić z reklamą w ogóle. Dobry, staromodny test A/B to świetny sposób na określenie, które CTA przynosi Ci kliknięcia, a które nie przynosi konwersji.
Nie bój się eksperymentować z informacjami o cenach w Twoim CTA, jak również z innymi obowiązującymi danymi liczbowymi. CTA taki jak „Dokonaj rezerwacji i otrzymaj 15% rabatu!” lub Zaoszczędź 200 zł rezerwując pobyt wakacyjny już dziś!”. Sprawdź, które wezwanie do działania przekłada się na efektywność. Jeśli Twoja grupa docelowa nie reaguje dobrze na twoje reklamy, włącz myślenie „outside the box”.
Jestem pewna, że każdy marketer ma swoje sprawdzone CTA. Napisz jakich wezwań do działania używasz Ty w swojej pracy. Być może zainspirujesz kogoś do eksperymentów lub zmian.
Trzymam kciuki za Ciebie.
Polecam artykuł: 3 aspekty skutecznych przycisków wywoływania akcji.
Jeśli jesteś praktykiem marketingu i/lub hotelarstwa, poszukujesz inspiracji i wiedzy, zapraszam Ciebie do grupy na facebooku: O marketingu i hotelarstwie w praktyce. Dostęp do wybranych treści na moim blogu, mają jedynie członkowie tej grupy.